Wykonanie zajmuje nieco czasu , ale efekt smakowy jest wprost szczególny :)
Z 60 dkg mąki , 30 dkg masła , 1 jajka , 4 żółtek 16 dkg cukru pudru , 1 łyżeczki proszku do pieczenia i szczypty soli szybko zagnieść ciasto
i na godzinę wstawić do lodówki . Potem przełożyć do formy , do góry podnosząc brzegi . Piec ok 25 minut w 200 º C .
Na masę przygotować 3 duże pomarańcze , 1 cytrynę i 40 dkg cukru pudru .
Owoce przepołowić i wypestkować , a następnie zemleć lub rozdrobnić blenderem .
Masę przełożyć do garnka , dodać cukier puder i smażyć na małym ogniu aż zgęstnieje , nie zapominając o mieszaniu co jakiś czas .
Jeszcze ciepłą masę wyłożyć na upieczony spód i dowolnie udekorować .
Jak dla mnie i Wojtka ... mniamuśne :D